Strona główna arrow Czytelnia arrow Wiarygodność Biblii arrow Datowanie ewangelii
Musisz tego posłuchać
Strona główna
Aktualności
Skrzynka intencji
Forum Duchowej Pomocy
Nasze świadectwa
Czytelnia
Galeria Sola Fide
Polecane strony
Sola Gratia
Napisz do nas
Multimedia
Zaloguj Się Wyszukaj Jeśli chcesz taki serwis
Często czytane:
Gościmy
Aktualnie jest 2 gości online
Licznik odwiedzin
odwiedzających: 2207051
Datowanie ewangelii PDF Drukuj E-mail
Dyskusja o czasie powstania ewangelii opisujących życie Jezusa nie jest nowa. Już w XIX wieku pojawił się pogląd, że pochodzą one z IV wieku n.e. i nie zostały spisane przez apostołów, a jedynie przez ludzi przybierających ich imiona. Dowody zaprzeczają jednak tym krytycznym wobec Pisma Świętego tezom.

Konstantin von Tischendorf, niemiecki XIX-wieczny teolog ewangelicki, biblista i filolog klasyczny, był wykładowcą Nowego Testamentu na uniwersytecie w Lipsku. Znał dobrze prace swoich kolegów, biblistów z Tybingi, krytycznie nastawionych do Biblii (1). Sam jednak uważał Biblię za Słowo Boże i wierzył, że wyjdzie ona zwycięsko z ognia prób i zarzutów. W tym celu wyruszył na Bliski Wschód w poszukiwaniu wczesnych manuskryptów biblijnych. Tam, w bibliotece starego klasztoru św. Katarzyny, odkrył pochodzącą z IV wieku n.e. bezcenną kopię Nowego Testamentu nazwaną później Kodeksem Synajskim. Odkrycie to uciszyło niektóre zarzuty, ale część krytyków Pisma Świętego, dalej obstając przy bezsensownej tezie, że ewangelie powstały dopiero w IV wieku, rzuciło wyzwanie: znajdźcie choćby najmniejszy fragment ewangelii napisany między II a IV wiekiem!

            O tak wczesną kopię było trudno, gdyż podczas prześladowań rzymskich, które zakończyły się dopiero na początku IV wieku, niszczono księgi chrześcijan. Ponadto chrześcijanie nie należeli do zamożnych, toteż pierwsze kopie ksiąg nowotestamentowych (a zapewne i oryginały) powstały na papirusie. Papirus zaś nie mógł przetrwać do naszych czasów (było to możliwe tylko w Egipcie ze względu na jego suchy klimat). W IV wieku, gdy chrześcijaństwo stało się zamożniejsze, a prześladowania rzymskie ustały, zaczęto kopiować księgi Pisma Świętego na pergaminie, dlatego dopiero z tego wieku pochodzą pierwsze dobrze zachowane manuskrypty.

            Wiedząc o tym, krytycy mogli butnie domagać się „najmniejszego fragmentu” Nowego Testamentu sprzed IV wieku. Wielu z nich dożyło jednak takiego odkrycia, i to nie jednego. Dziś posiadamy przynajmniej 88 fragmentów ewangelii z pierwszych trzech wieków! Niemal wszystkie pochodzą z Egiptu.

Najstarsze papirusy

Na początku lat 30. XX wieku milioner Alfred Chester Beatty zakupił na egipskim czarnym rynku kilkanaście papirusowych kodeksów, które zawierały prawie cały tekst Nowego Testamentu. Pochodziły z II wieku, a więc od oryginałów dzielił je zaledwie jeden wiek! W latach 50. szwajcarski kolekcjoner Martin Bodmer w podobny sposób stał się właścicielem papirusowego kodeksu z ewangeliami według Jana i Łukasza z końca II wieku.

            Najstarszy fragment ewangelii, zwany papirusem Johna Rylandsa, znaleziono w egipskiej mumii. Nabył go w latach 20. Bernard Grenfell. Papirus zawierający fragment Ewangelii Jana jest datowany przez część badaczy na 100 rok (2), przez innych na lata 117-125.

            Odkrycie papirusu Rylandsa było szokiem dla różnych szkół krytyki biblijnej, które zakładały, że Ewangelia Jana powstała dziesiątki lat później niż odnaleziony fragment. W tej ewangelii Jezus ukazany jest jako Bóg (3), toteż oddalając jej powstanie na koniec II wieku, liberalni teolodzy przypisywali ten pogląd ignorancji ówczesnych chrześcijan, którzy nie mogli osobiście znać Jezusa ani apostołów.

            Oryginał Ewangelii Jana powstał zapewne w Azji Mniejszej (Turcja), gdzie Jan spędził wiele lat życia. To, że fragment datowany na początek II wieku dotarł aż nad Nil, oznacza, że oryginał musiał powstać w I wieku.

            Niewykluczone, że jeszcze starsze są trzy niewielkie fragmenty Ewangelii Mateusza przechowywane w oksfordzkim Magdalen College. Dr Carsten Thiede z Instytutu Badań Piśmiennictwa w Paderborn w Niemczech uważa, że powstały one ok. 70 roku, na co wskazują miedzy innymi uderzające podobieństwa z uncjalnym stylem pisma znanym ze zniszczonego ok. roku 68 osiedla w Qumran, jak i stylem pisma znanego z Pompejów i Herkulanum, miast zniszczonych przez wybuch Wezuwiusza w roku 79.

            Przy tej okazji trzeba wspomnieć, że datowanie wczesnych zabytków pisanych polega głównie na analizie stylu pisma, interpunkcji, a nawet sposobu przygotowania pergaminu do druku. Wszystko to porównuje się z podobnymi dokumentami, których data jest znana skądinąd. Zawodność metody węgla radioaktywnego C-14 sprawia, że paleografia (4) wciąż oferuje najlepsze sposoby datowania wczesnych dokumentów.

Kiedy powstały ewangelie?

Wspomniane wyżej odkrycia papirusów dowiodły – wbrew twierdzeniom racjonalistyczno-liberalnych myślicieli – że ewangelie powstały już w I wieku. W tym świetle biblista Werner Kümmel zasugerował bardziej konserwatywne datowanie ewangelii. Założył, że skoro ewangelie zawierają zapowiedź Jezusa o zniszczeniu Jerozolimy i świątyni, która ziściła się w roku 70, to znaczy, że musiały powstać po tym roku (sic!). Takie aprioryczne, przyjęte z góry założenie, choć nienaukowe, cechuje podejście wielu uczonych.

            Biblista L.M. McDonald słusznie napisał: „Nie ma rzeczowych podstaw, aby założyć, że wszystkie spełnione proroctwa musiały powstać po wydarzeniach, do jakich się odnoszą” (5). A znany brytyjski teolog F.F. Bruce tak skomentował postawę swych krytycznych kolegów: „Założenie, że wszystkie wypełnione proroctwa są vaticinium ex eventu (wygłoszone po fakcie), jest dość bezkrytyczne” (6).

            W książce „Redating the New Testament” dr John Robinson zwrócił uwagę na ciekawy fakt. Uważa, że gdyby ewangelie powstały dopiero po zniszczeniu Jerozolimy, ewangeliści wspomnieliby o wojnie z Rzymem, która się do tego przyczyniła. Czy zbyliby milczeniem największą tragedię Judei, która wpłynęła na los wszystkich jej mieszkańców i pierwszych pokoleń chrześcijan (7)? Gdyby pisali dopiero po roku 70, dlaczego nie skorzystaliby ze wspaniałej okazji, aby wskazać na wypełnienie słów Jezusa o zniszczeniu świątyni? Czemu mieliby cytować potencjalnie kłopotliwą wypowiedź Jezusa: „Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie” (8)?

            Ewangelie konsekwentnie odzwierciedlają porządek społeczny, polityczny, religijny i ekonomiczny sprzed zniszczenia świątyni izraelskiej. Na przykład Mateusz pisze o obowiązku płacenia podatku na świątynię, który przecież nie obowiązywał już po jej zniszczeniu (9). Aż siedem razy przestrzegał czytelników przed wpływem saduceuszy – ugrupowania ściśle związanego ze świątynią, które zniknęło wraz z jej zburzeniem. Także przy opisie stronnictwa faryzeuszy ewangelie ukazują sytuację sprzed 70 roku, kiedy dzieliło się ono na dwie szkoły, Szammaja i Hillela (10). Pierwsza zalecała surową interpretację Tory, a drugą cechował duch pojednawczy i tolerancyjny. Do czasu zniszczenia świątyni dominowała szkoła Szammaja, której nieugiętość przyczyniła się do wojny z Rzymem. Po upadku Jerozolimy większy wpływ zyskała szkoła Hillela, która koncentrowała się bardziej na praktycznym zastosowaniu prawa Bożego niż na świątyni.

            Na wczesne datowanie ewangelii wskazują też niektóre użyte w nich zwroty. Na przykład apostoł Jan napisał: „Jest w Jerozolimie przy Owczej Bramie sadzawka, zwana po hebrajsku Betezda, mająca pięć krużganków” (11). Rzymianie zniszczyli ją w 70 roku, gdyby więc Jan pisał swoją ewangelię po tym roku, nie użyłby słowa jest, lecz była.

            W Ewangelii Jana często występuje dualistyczna terminologia, charakterystyczna dla pogańskich religii. Do niedawna krytycy uważali to za dowód, że powstała ona poza Judeą, w środowisku gnostyków(12), a zatem dopiero pod koniec II wieku. Jako przykład podawano takie przeciwieństwa jak światłość-ciemność i życie-śmierć. Odkrycie hebrajskiej literatury w Qumran obaliło te założenia, gdyż występują w niej te same zwroty, co w Ewangelii Jana. Prof. James Charlesworth z Princeton napisał: „Ewangelia według Jana jest dziś szeroko i słusznie uznawana za najbardziej judaistyczną ze wszystkich ewangelii” (13).

            Podobieństwo między terminologią Janową a językiem zwojów z Qumran, które powstały przed rokiem 68 n.e., jest jednym z powodów, dla których przybywa uczonych postulujących tak wczesne datowanie Ewangelii Jana (np. oksfordzki uczony C.F. Burney czy historyk A.T. Olmstead). Znaleziska w Qumran i wykopaliska w Jerozolimie spowodowały, że wszyscy uczeni nabrali większego respektu dla historyczności i wiarygodności tej ewangelii.

            Ewangelia Łukasza i Dzieje Apostolskie mają tego samego autora. Dzieje są kroniką działalności apostoła Pawła, który zginął podczas prześladowań Nerona około 64-65 roku. Możemy założyć, że księga ta powstała przed śmiercią Pawła, gdyż gdyby powstała po 65 roku, musiałaby zawierać jakąś wzmiankę o jego męczeństwie i śmierci.

F.F. Bruce zauważył, że sądząc po stosunku, jaki autor Dziejów ma do Rzymian, trudno przyjąć, iż powstały po prześladowaniach Nerona (14) (na przykład apostoł Paweł spodziewał się przychylnego przesłuchania w Rzymie, na co nie mógłby liczyć po rewolcie Żydów w 66 roku). Wątpliwe też, by Rzymianie byli ukazani w tak dobrym świetle w ewangeliach, gdyby powstały one po tragicznej wojnie z Rzymem (na przykład setnik rzymski stanowi w nich przykład wiary, jakiej Jezus nie znalazł w całym Izraelu (15), Poncjusz Piłat wstawia się za Jezusem i próbuje Go uwolnić (16), a inny setnik pod krzyżem pierwszy rozpoznaje, że Jezus był Synem Bożym) (17).

            Dzieje Apostolskie powstały przed śmiercią apostoła Pawła, a więc przed 65 rokiem, a skoro stanowiły dalszy ciąg Ewangelii Łukasza, ona sama musiała powstać nie później niż w roku 60. Jeśli zaś Łukasz korzystał z Ewangelii Marka, jak zakładają krytyczni uczeni, to znaczy, że Marek spisał swoją ewangelię jeszcze wcześniej! Na podstawie tych i wielu innych przesłanek bibliści na ogół zgadzają się obecnie, że ewangelie synoptyczne (Mateusza, Marka, Łukasza) powstały przed rokiem 70.

John Robinson, wykładowca z Trinity College w Cambridge był swego czasu przekonany, że Nowy Testament powstał dopiero sto lub więcej lat po śmierci Jezusa, dlatego nie wierzył, że spisali go apostołowie. Wiedział jednak, że ten pogląd jest spuścizną po uczonych żyjących w XVIII i XIX wieku, dlatego postanowił zbadać jego podstawy. Odkrył wtedy, że wyrasta z uprzedzeń i przestarzałych informacji. Jego akademiccy koledzy byli zdumieni wnioskiem, jakim zakończył badania – że ewangelie powstały przed 64 rokiem, a więc w ciągu jednego pokolenia od śmierci Jezusa!

            Robinson zachęcił swoich kolegów, aby sami przeprowadzili badania, zamiast akceptować przedawnione hipotezy i argumenty. Jego apel ośmielił innych, gdyż odtąd pojawiają się prace naukowe, których autorzy dochodzą do podobnych wniosków. Liberalni teolodzy i filozofowie wzdragają się przed nimi, ale nie tyle z powodu słabości zebranego materiału faktograficznego, co ze względu na swój światopogląd oraz uprzedzenia wyrosłe na gruncie dawnej niemieckiej szkoły krytyki biblijnej.

Alfred J. Palla


Wejdź na www.betezda.pl

1. Zapoczątkowana w XIX wieku szkoła krytyki biblijnej z Tybingi wyjaśniała chrześcijaństwo naturalistycznie, traktując nadprzyrodzone wydarzenia opisane w ewangeliach jako mity skompilowane przez autorów żyjących w późniejszych czasach, którzy tylko podpisali je imieniem apostołów. 2. Np. F.F. Bruce (1910-1990), A. Deissmann (1866-1937). 3. Zob. J 1,1.18; 20,28. 4. Nauka badająca dzieje i rozwój dawnego pisma (także narzędzi i materiałów piśmiennych), ułatwiająca odczytywanie dawnych rękopisów, napisów, dokumentów itp. oraz ustalająca miejsce i czas ich powstania. 5. L.M. McDonald, Early Christianity and Its Sacred Literature, s. 296. 6. F.F. Bruce, The Acts of the Apostles: The Greek Text with Introduction and Commentary, s. 16. 7. Zob. J. Robinson, Redating the New Testament, s. 13. 8. Mt 24,34. 9. Zob. Mt 17,24-27. 10. Hillel i Szammaj żyli w przybliżeniu pomiędzy 30 rokiem p.n.e. i 10 rokiem n.e. 11. J 5,2. 12. Gnostycy – zwolennicy gnostycyzmu, nurtu myślowego rozwijającego się w II–III wieku n.e. we wschodnich prowincjach cesarstwa rzymskiego, powstałego na bazie różnych wątków myślowych pochodzących z filozofii hellenistycznej oraz z judaizmu i chrześcijaństwa. 13. J.H. Charlesworth, „Reinterpreting John”, Bible Review, II 1993: 19. 14. F.F. Bruce, The Acts of the Apostles: The Greek Text with Introduction and Commentary, s. 14. 15. Zob. Mt 8,10. 16. Zob. Mk 15,14; Dz 3,13. 17. Mk 15,39.
Nowości
Pomyśl, że...
bratek.jpg
Kto sieje skąpo, skąpo też żąć będzie, a kto sieje obficie, obficie też żąć będzie - 2 Kor 9,6
Sonda
Jak często otrzymujesz odpowiedź na swoje modlitwy?
  
Czy Bóg jest drobiazgowy w oczekiwaniach wobec człowieka?
  
Webdesign Go3.pl